Odwołanie od bana - PRAINgdzieMAJUSIA?!?!HAHAAAAAAA

[Szczerbol]

Twój nick: PRAINgdzieMAJUSIA?!?!HAHAAAAAAA

Nick gracza, na którego jest skarga: Roni

Dokładny czas zdarzenia: 19. lis 2020 - 14:43:20

IP / STEAM_ID (cała linijka z amx_ip): Nie jest to tu potrzebne

Opis: Runda 11, jestem w TT, zostaje sam na 6 CT przy lekkich lagach, zatrzymuje się na dosłownie 4 sekundy w schodach, bo słyszę gracza. Lece dalej, napotkałem 2 innych CT, po zabiciu otrzymuje bana na 30 minut bez żadnego ostrzeżenia za resp tt 1:30.

Dowody: http://ehltv.hltv.org.pl/srv60800/HLTV-2011191429-css_kabul.dem.zip

 

Słowem wstępu, to nie jest skarga, mógłbym dobrze podpiąć to pod "Pytania i problemy". Chciałbym się spytać po prostu za co ten ban i to bez żadnego ostrzeżenia, jeśli zostaje sam na 6 i praktycznie jestem w ciągłym ruchu przechodząc przez respa. Za chwilowe zatrzymanie się na schodach? Ban był na 30 minut, już trochę czasu temu minął.

 

Edit: Dowiedziałem się wszystkiego, stwierdzam, że masz rację, dziękuję za informację. Wydaje mi się, że nie ma nic tu do dodania i można zamknąć 

[Roni]

Dół schodów, gdzie Cię złapałem należy do respa.

Dla mnie nie było to przebieganie, gdy obserwowałem Cię z awp na respie, jak tam stałeś i zabijałeś innych.

14:40 - od tego momentu warto demo oglądać. Runda się zaczyna chwilę wcześniej. W trakcie akcji zeskakujesz z góry, chowasz się przy schodach, zabijasz biegnącego CT. Jednak, skoro słyszałeś i wiedziałeś, że CT są na górze, zamiast uciec z respa z kosą w 2 stronę, Ty sobie z AWP wychodzisz i zaczynasz ze schodów bić CTków.

Rozumiem jak się robi Save, ale to co zrobiłeś to nie było robienie save'a tylko bicie z respa. Nie było to też "chwilowe zatrzymanie się", bo zacząłeś bić stamtąd CT. Proste.

Nie sprawdzałem ilości graczy na serwerze, żywych ct i tt, liczy się dokonany przez gracza fakt.

 

Banicja słuszna z mojej strony, bo Cię obserwowałem, gdybyś się skierował w inną stronę z kosą, uznałbym za przebieganie i bez konsekwencji, ale nie w tym wypadku.

PS. Po zeskoczeniu mogłeś się udać w stronę bramy, a nie kitrać przy schodach - kolejny argument na kampienie....