M4A1 Posted March 31, 2021 Share Posted March 31, 2021 Witam Was wszystkich bardzo serdecznie w ostatnim wywiadzie tego miesiąca! Dziś miałam zaszczyt przeprowadzić go z szaraczkiem, który jest na naszej sieci od 2019 roku oraz stałym graczem GO:MOD, a mowa tutaj o @ c6o.. Dla Mateusza muzyka nie jest w żadnym wypadku, tak jak inne sztuki, odbiciem idei... Czym dla niego jest muzyka i robienie beatów? O tym dowiecie się czytając nasz wywiad. ????: Dzień dobry Mateuszu, czy jesteś gotowy, aby wkroczyć w historię pełną przygód? A raczej historię w której to Ty nam opowiesz parę słów o sobie, aby nasi czytelnicy mogli bliżej Ciebie poznać? Nie ukrywajmy, że jesteś już ponad 2 lata na sieci 1shot2kill, także to idealna pora na przeprowadzenie wywiadu. Zanim jednak do niego przejdziemy to umilmy trochę atmosferę, powiedz jaki nastrój obecnie Ci towarzyszy i jak mija Tobie ten piękny wtorkowy dzień? c6o: Hej, jestem gotowy w 100%! Obecnie wszystko u mnie super, ale zmęczenie oraz natłok pracy i obowiązków daje o sobie znać. Jeżeli jesteś gotowy w 100% to lecimy z tematem! Mówisz, że masz natłok pracy i obowiązków, także zmęczenie nie jest tu wykluczone. Słowami wstępu opowiedz nam coś o sobie oraz powiedz czym zajmujesz się na co dzień. Mam na imię Mateusz, już za tydzień przekroczę barierę 19 wiosen, więc ostatnie "naście" zbliża się wielkimi krokami. Uczęszczam do technikum teleinformatycznego i jestem w 3 klasie. Pochodzę z małego miasta spod Łodzi, a dokładnie z Tomaszowa Mazowieckiego. Na co dzień spotykam się z przyjaciółmi, dziewczyną i gram w gry, ale w głównej mierze zajmuje się robieniem beatów i w sumie to tyle z mojego codziennego życia. Technikum teleinformatyczne, chyba dość niespotykany kierunek, tak mi się wydaje, ponieważ w moim mieście takowego nie ma. Jesteś zadowolony ze swojego wyboru szkoły? Czy Twój kierunek technikum ma jakiś związek z Twoimi zainteresowaniami, a może wybrałeś go spontanicznie? Niestety nie jestem zadowolony. Przy wyborze szkoły kierowałem się tym, że razem z moimi przyjaciółmi chcieliśmy być w jednej szkole, a najlepiej w jednej klasie, co prawda udało się, lecz wyboru szkoły bardzo żałuję. Mimo wszystko zależy mi na tym, aby za rok zdać maturę, ponieważ przyda mi się w życiu ten "magiczny" papierek. Na chwilę obecną nie interesuje mnie totalnie ten kierunek, a głównie szkoła która według mnie jest najgorszym co istnieje, ponieważ nauczyciele nie interesują się praktycznie w ogóle uczniami w trakcie pandemii, stąd brak zainteresowania z mojej strony. Mimo wszystko nie przykładam zbyt dużej uwagi co do szkoły, ponieważ rozwijam się sam i głównie na takim samorozwoju mi zależy w chwili obecnej. Wiem co czujesz, ponieważ mój pierwszy wybór szkoły (pomimo tego, że byłam w niej z przyjaciółmi) również był bardzo nietrafny, a prędzej czy później szkoła ogłosiła upadłość. Szkoda, że nauczyciele nie przejawiają zainteresowania swoimi uczniami, ale niestety taki już mamy system odkąd wybuchła epidemia COVID. A jeżeli chodzi o naszą pandemię to powiedz co o tym wszystkim sądzisz? Czy w jakimś stopniu obostrzenia i kolejny lockdown pokrzyżował Ci plany? Podchodzę do tego wszystkiego z bardzo zimną głową, stosuję się do obostrzeń, lecz niekiedy są bardzo uciążliwe. Jestem z tych którzy najzwyczajniej w świecie martwią się o zdrowie swoje oraz bliskich. Zawsze przywiązywałem dużą uwagę do zdrowia i staram się przywiązywać ją dalej. Dla mnie osobiście wszystkie lockdowny to super sprawa, ponieważ mogę zająć się sobą oraz spędzić więcej czasu z bliskimi. Na ten moment niestety jedyne plany których nie mogę zrealizować to dalszy rozwój sylwetki, ponieważ mamy zamknięte siłownie, lecz nie jest to jakieś strasznie, bo mam więcej czasu na inne rzeczy. Dobrze, że dbasz o swoje zdrowie jak i swoich bliskich. Mogę wywnioskować, że wyciągasz same pozytywy z lockdownu oraz zachowujesz optymistyczną postawę w obliczu pandemii. Co do siłowni to przez to, że je zamknęli nie chciało mi się czekać na ponowne ich otwarcie i dorobiłam się swojej własnej w domu, także chociaż z tym wyszłam korzystniej. Uważam, że w warunkach domowych również można zbudować fajną sylwetkę, zwłaszcza wtedy, gdy treningi wejdą już w nawyk. Wspomniałeś, że zajmujesz się robieniem beatów czy mógłbyś opowiedzieć coś więcej o tym? Skąd się wzięła w Tobie na to zajawka i jak długo już to robisz? Cała zajawka wyszła z tego, że wraz z moją paczką przyjaciół wpadliśmy na pomysł, że nagramy dissa na naszego kumpla z klasy który jest "raperem". Napisaliśmy to wszystko i nagraliśmy w około 2 dni. Następnie kilku z nas stwierdziło, że nie nadaje się do rapowania i z 6 osób zostały 3, które dalej to robiły. Ja generalnie na początku zajmowałem się robieniem miniaturek, bo tak jak niektórzy użytkownicy mogli zaobserwować za moich czasów na sieci robiłem dużo zleceń. W późniejszym czasie stwierdziłem, że w sumie to zacznę klepać beaty, zaczęło się od kilkugodzinnych sesji przed komputerem polegających na oglądaniu poradników i robieniu pierwszych rzeczy. Później miałem chwilową przerwę, ponieważ wysypał mi się komputer i nie mogłem pobrać wtyczek do programu, ale od początku lutego wróciłem do beatmakingu i działam na pełnej. Ogólnie robię to już około roku. Póki co nie mam na swoim koncie jakichś dużych współprac, ale już niedługo wychodzi płyta mojego ziomala, na której odpowiadam za produkcję prawie wszystkich numerów. Beatmaking sam w sobie jest bardzo ciężkim zajęciem, ponieważ jest bardzo dużo teorii, które trzeba przyswoić i bardzo dużo czynników wpływających na to jak produkcja brzmi. Niekiedy potrafię spędzić pół godziny na układaniu fajniej melodii, a niekiedy 2 godziny, do tego później dochodzi ułożenie dobrze grającej perkusji, mix/master, który jest na prawdę bardzo męczący, ponieważ przez 5 godzin w słuchawkach gra mi to samo. Na końcu dochodzi aranżacja całego beatu, ułożenie go pod artystę, dobre ułożenie intra, zwrotek, refrenów, outra. Cały proces twórczy takiego beatu trwa u mnie około 15 godzin. Dziele na kilkugodzinne sesje, gdzie w każdej robię coś innego. Bardzo ciężki temat, ale za to daje bardzo dużo frajdy i pobudza wyobraźnie. Tutaj jedna z moich ostatnich produkcji która ujrzała światło dzienne: Spoiler GHOSTEMANE TYPE BEAT Wnioskuję, że wkładasz serducho w tworzenie muzyki. Po odsłuchaniu twierdzę, że wychodzi Ci to całkiem nieźle. Nauka beatmakingu to niekończący się proces – świadomość tego sprawia, że ma się ochotę dalej tworzyć. Wierzysz w coś takiego jak wena, która napędza do tworzenia? Czy to raczej usprawiedliwienie dla ludzi, którzy nie potrafią się zebrać w sobie i tworzą tylko okazyjnie? Niekiedy mam tak, że siedzę z ziomalami i usłyszę jakiś losowy dźwięk. Wtedy od razu w mojej głowie pojawia się myśl: "O KU*WA ALE TO BĘDZIE DOBRA MELODIA". Odpowiadając na pytanie, tak wierzę w wenę, często potrafię ją złapać z czegokolwiek i zapisać sobie to w notatniku, a następnie zrealizować. Chyba każdy beatmaker ma swój labirynt plików z niedokończonymi projektami i sample lub motywy odłożone na później, prawda? Świetnie, że nie brakuje Ci zapału do tworzenia tak dobrych beatów, dzięki temu rozwijasz co raz bardziej swoje umiejętności. Świat muzyki to cmentarz młodocianych geniuszy. Muzyka pokazuje nam, że to, co stanowi istotę wszystkiego, jest nieuchwytne i nie dające się nazwać. Utwierdza nas w przekonaniu, iż najwyższa rzecz na świecie nie daje się wypowiedzieć. Powiedz czy masz jakieś marzenie związane z robieniem beatów lub ogólnie muzyką? Z kim bardzo chciałbyś podjąć współpracę? Mam około 4 foldery zapełnione samplami, zaczętymi projektami itp. Moim muzycznym marzeniem jest zrobienie w przyszłości płyty producenckiej. Chciałbym bardzo podjąć współpracę z Lankiem, jest to dla mnie wirtuoz muzyki, który potrafi zrobić coś z niczego. Bardzo jaram się jego twórczością i tym co robi. Lanek był też moją inspiracją do tego wszystkiego po wypuszczeniu vlogów z Hotelu Maffija. W takim razie życzę Tobie, abyś spełnił swe muzyczne marzenia. To, co potrafisz, nie powinno cię ograniczać. Trzeba robić to, co się chce, więc po prostu podążaj do celu. Dążenie do celu jest zjawiskiem dużo bardziej złożonym niż to, co zwykliśmy nazywać siłą woli. Bowiem angażuje wszystkie poziomy doświadczenia. Nie wystarczy chcieć, aby osiągnąć wgląd. Nie wystarczy chcieć, aby tworzyć, lecz można chcieć oddać się spotkaniu z pełnym zaangażowaniem i poświęceniem. Głębsze poziomy świadomości są pobudzone w takim stopniu, w jakim zaangażujemy się w to co robimy. Co do samego Lanka, to uważam, że ma bardzo dobre utwory i zrobił kawał dobrej roboty. Dobrze Mati, na samym początku wywiadu wspomniałeś, że podchodzisz z okolic Łodzi. Czy mógłbyś nam opowiedzieć coś o tym mieście? Jakie atrakcje przyciągają do niego turystów? Tomaszów Mazowiecki z którego pochodzę to małe miasto. Ma około 60 tysięcy mieszkańców. Z głównych atrakcji to jako jedyni w Europie posiadamy Niebieskie Źródła i w sumie to tyle. Jedyną fajną rzeczą, którą tutaj mamy to dużo miejsc w których można zjeść świetne jedzenie i oczywiście bary w których można napić się dobrego piwka ze znajomymi. Słyszałam właśnie, że w Tomaszowie Mazowieckim znajduje się jedyny w Polsce całoroczny tor do uprawiania łyżwiarstwa szybkiego. Co do Niebieskich Źródeł i Sulejowskiego Park Krajobrazowego to masz naprawdę przepiękne krajobrazy. Wspomniałeś o knajpkach i barach, w takim razie jaka jest Twoja ulubiona knajpka znajdująca się w Tomaszowie w której lubisz spotykać się ze znajomymi? Ministerstwo Śledzia i Wódki! Bardzo polecam ten bar, ponieważ jest to sieciówka i w dużej ilości miast znajduje się właśnie ta knajpa. Uwielbiam to miejsce głównie za atmosferę, która panuje w środku, a barmani to moi dobrzy znajomi, więc bardzo dobrze spędza mi się tam czas. Wracając do atrakcji to zapomniałem o naszej cudownej Arenie Lodowej, która cały czas przyciąga łyżwiarzy z całego świata. Hoho, gdybym spożywała alkohol to uśmiechnełabym się do Ciebie o zniżke na jakieś piwko (jak taki Janusz), w końcu masz znajomości z owymi pracownikami . Jak mogliśmy się dowiedzieć za tydzień ukończysz 19 lat, moje ostatnie naście również niedługo dobiegnie końca. Jak się z tym czujesz, że z roku na rok co raz bardziej wkracasz w dorosłość? Który rok swojego życia wspominasz najmilej? Każdy rok swojego życia wspominam dobrze, ale najbardziej utkwił mi w pamięci ubiegły rok, który pomimo wybuchu pandemii był dla mnie bardzo przyjemny. Świetnie, że każdy moment swojego życia wspominasz bardzo dobrze oraz to, że szczęśliwe chwile stanowią większość Twojego życia. Jeżeli to nie jest tajemnicą to powiedz, co sprawiło, że ubiegły rok był jednym z przyjemniejszych? Głównie przyczyniło się do tego wiele imprez z okazji osiemnastych urodzin w tym również moja, oraz wyjazd z dziewczyną i dwójką przyjaciół nad morze w zeszłe wakacje. Szczególnie bardzo dużo rzeczy przez, które się rozwinąłem miało w tym wszystkim swój udział. Rozumiem, w takim razie życzę tego, aby każdy kolejny rok był równie dobry jak poprzedni i żebyś go miło wspominał. Jeżeli jesteśmy przy temacie znajomych to powiedz co najbardziej cenisz w kontaktach międzyludzkich, a co automatycznie przekreśla Twoje dalsze rozwijanie znajomości z taką osobą? Najbardziej cenię w ludziach lojalność i prawdomówność. Gardzę kłamstwem i to jedyne co potrafi przekreślić osobę w moich oczach. Ja także gardzę kłamstwem. Wolę bolesną prawdę, bo ona prędzej czy później i tak wyjdzie na jaw. Kłamstwo czy kilka kłamstw powiązanych ze sobą w tak spójny sposób, że wydają się prawdopodobne, da się utrzymać przez pewien czas. Nawet przez długi czas. Lecz nigdy przez całe życie, bo istnieje niepisane prawo o godzinie prawdy, która kiedyś nieuchronnie nadejdzie i jak to mowi pewien cytat: "Ludzie rzadko zdają sobie sprawę, że kiedy ich usta kłamią, ich oczy cały czas mówią prawdę." Niestety prawda dla niektórych ludzi jest niewygodna, a kłamstwa dodają im skrzydeł. Jesteś osobą która woli bolesną prawdę czy kłamstwo? Jestem z tych którzy wolą zdecydowanie bolesną prawdę. Szanuję! Widzę, że jesteś dość rozgadaną osobą, więc mam dla Ciebie ciekawe pytanie. Na świecie istnieją podobno dwa rodzaje ludzi. Pierwszy z nich to ten kiedy dostaje szklankę dokładnie w połowie napełnioną i mówi: "Ta szklanka jest w połowie pełna". Ten drugi zaś mowi: "Ta szklanka jest w połowie pusta". Jednakże świat należy do tych, którzy patrzą na szklankę i mówią:"Co jest z tą szklanką? To ma być moja szklanka? Nie wydaje mi się. Moja szklanka była pełna. I większa od tej!". A na drugim końcu baru świat pełen jest innego rodzaju osób, które mają szklanki pęknięte albo szklanki przewrócone - zwykle przez kogoś z tych, którzy żądali większych szklanek, lub całkowicie nie mają szklanek, bo stały z tyłu i barman ich nie zauważył. Jakim rodzajem człowieka jesteś, tym pierwszym czy drugim? Jak Ty spoglądasz na świat, patrzysz na niego optymistycznie czy pesymistycznie? Uważam się w 100% za optymistę, szklanka jest dla mnie zawsze do połowy pełna. Dobrze, że patrzysz na świat optymistycznie. Osoba o dojrzałej psychice szuka pozytywów w każdej sytuacji, ponieważ żadne doświadczenie nie jest całkowicie negatywne, a to czego nie mamy z łatwością zastąpimy tym co mamy. To wyłącznie kwestia inicjatywy i pozytywnego myślenia. Jednak to też zależy od tego jakie emocje towarzyszą Ci na co dzień, ponieważ taka energia znajduje się w unoszącym Cię "baloniku". Im więcej jest w Tobie złości, zazdrości, zła, nienawiści, narzekania, koncentrowania się na wadach i brakach, tym cięższa jest Twoja aura i tym niżej latasz. Im więcej jest w Tobie zdrowego optymizmu, dobrych myśli, pozytywnej energii, skoncentrowania na tym, co ważne, tym jesteś lżejszy i szybciej fruwasz. Wiemy już, że jesteś optymistą, powiedz jakimi wartościami kierujesz się w życiu? Co jest dla Ciebie najważniejsze? Najważniejsza jest dla mnie rodzina, zdrowie, przyjaciele, miłość. To głównie dlatego, że te wartości są dla mnie najważniejsze ukształtowało mnie na takiego człowieka jakim jestem. Od zawsze moim marzeniem i głównym celem w życiu jest założenie kochającej rodziny, wybudowanie domu i spędzenie życia będąc szczęśliwym i spokojnym do samego końca. Wymieniłeś jedne z najważniejszych wartości. Te które wymieniłeś są sterem nadającym życiu sens. Jeżeli w życiu nie będziemy kierować się własnymi wartościami to istnieje takie podobieństwo, że będziemy żyć życiem innych ludzi. Mogę śmiało stwierdzić, że bardzo mądrze i szczerze odpowiedziałeś na to pytanie. Miłość powoduje otwartość naszego serca na potrzeby drugiego człowieka i jest wtedy, gdy potrafimy bezinteresownie dać coś z siebie. Kolejną ważną wartością, którą wymieniłeś jest rodzina i przyjaciele i ja również tak uważam, ponieważ rodzina (a do rodziny możemy zaliczyć również przyjaciół) to najbliższe nam osoby, a ich szczęście i bezpieczeństwo jest dla nas priorytetowe. Zrobilibyśmy dla nich wszystko, aby nie stała się im żadna krzywda. Sądzę, że jesteś dość otwartą osobą po tym jak zgłosieś się do wywiadu. Powiedz o czym najchętniej lubisz rozmawiać z ludźmi a jakich tematów do rozmów unikasz? Tak jakbym się głębiej zastanowił, to nie ma wielu tematów których unikam. Nie posiadam wielu tematów tabu, lecz bardzo nie lubię rozmawiać o swoich bardziej prywatnych problemach. Reasumując, to lubię rozmawiać praktycznie o wszystkim i na każdy temat. Otwarta i wyluzowana z Ciebie mordeczka. Ja również jestem osobą, która nie lubi i nie rozmawia o swoich problemach. Uważam, że nie warto obarczać nimi innych ludzi. Jak większość z nas każdy ma jakieś wady, jednak nie wszyscy potrafią je u siebie dostrzec. Czy potrafiłbyś wskazać swoje negatywne cechy, które uważasz, że w głównej mierze Ci przeszkadzają i wiesz, że musisz nad nimi popracować? Może się wydawać, że jestem pracowitą osobą, ale niestety prawda jest taka, że jestem strasznym leniem i lubię po prostu chillować bombę, zamiast robić rzeczy które muszę zrobić, po prostu odkładam je na później. Staram się nad tym pracować, ale dalej lubię pooglądać serial zamiast się pouczyć. XD Wiem o czym mówisz, kiedyś też byłam strasznym leniem, ale zmieniło się to diametralnie, ponieważ na chwilę obecną jestem zbyt pracowita i jak mam coś zrobić to nie później, tylko zaraz. Nie lubię niczego odkładać, więc zazwyczaj jest tak, że muszę wszystko zrobić już. Co do lenistwa to dam Ci dobrą radę. Jeśli kiedykolwiek ktoś będzie Cię krytykował za lenistwo to zgodnie z prawdą możesz stwierdzić, że według teorii względności Einsteina wytyczasz linię świata w czterowymiarowej czasoprzestrzeni. Wady należy zaznaczać tak samo jak zalety, także przejdźmy do Twojej pozytywnej strony. Potrafiłbyś nam wskazać swoje trzy cechy, które uważasz za pozytywne? Hmmm. Do zalet mogę uznać to, że jestem ambitny, zabawny. Może dla niektórych to będzie wada, ale jestem mega wrażliwy, ale jak dla mnie to bardzo pozytywna cecha. Wrażliwość to pozytywna cecha i chyba dość rzadko spotykana u płci męskiej. Niektórzy ludzie rodzą się wrażliwsi niż inni. Są niczym delikatne owoce - łatwiej ich zranić, częściej płaczą, a smutek towarzyszy im od najmłodszych lat. W coraz bardziej brutalnym świecie możemy egzystować tylko budując własny pancerz, pod którym skrywamy wrażliwość. Jaki cel wyznaczyłeś sobie w życiu? Lub prościej mówiąc jakbyś chciał, aby wyglądała Twoja przyszłość? Tak jak wspomniałem parę pytań wyżej. Moim celem jest własny dom, rodzinka, kochająca żonka i dwa małe szkraby biegające po podwórku. Dobrze płatna praca i no w sumie to tyle. Spokojne życie, że tak powiem. W takim razie nie pozostało mi nic innego niż życzyć Tobie w przyszłości założenia szczęśliwej rodziny i małych, zdrowych szkrabów, przez które z Twojej twarzy nie będzie znikać uśmiech. Wiemy już wszystko o Twojej osobie. Przejdźmy teraz do pytań związanych ze światem Counter Strike oraz oczywiście naszą siecią - 1shot2kill na której posiadasz konto od lutego 2019 roku. Jak dobrze się zorientowałam to jesteś na naszej sieci dwa lata. Powiedz jak wyglądały Twoje początki i jak tutaj zawitałeś? Miałem przerwę i nie grałem jakoś rok. Pewnego dnia mówię sobie, a wejdę poklikam coś w 1.6. Odpalam serwery patrzę i widzę Only DD2 31/32, więc czekam na slota i wbijam. Wszedłem na DD2#1, bardzo szybko złapałem super kontakt z graczami jak i z adminami (których serdecznie pozdrawiam!), pograłem troszkę i założyłem konto na forum. Po jakimś czasie złożyłem podanko o admina i zostałem adminem tego serwera. Bardzo ale to bardzo miło wspominam czas spędzony tym serwerze, ponieważ poznałem super ludzi z którymi miałem najlepszy kontakt, a mowa tutaj o @ hant i @ beti, to właśnie ich zapamiętałem najlepiej. Cieszę się, że od samego początku pobytu u nas masz miłe wspomnienia. Na Only DD2 również sporadycznie zaglądam i zgodzę się, że panuje tam świetna atmosfera. Posiadałeś rangę funkcyjną, którą był wyżej wymieniony Admin DD2, więc z obsługą amxx miałeś już styczność. Czy na chwilę obecną planujesz powrócić na tą rangę? Na którym serwerze chciałbyś pomóc w pilnowaniu porządku? Kurczę Only DD2 to nie był jedyny serwer na którym grałem na naszej sieci. Po zrezygnowaniu z Admina DD2 zmieniłem serwer na JB. Jest to kolejny świetny serwer na naszej sieci którym charakteryzuje się cudowną atmosferą i ludźmi (pozdrawiam @ .Lasikbotku), bardzo miło spędzałem na nim czas. Jednak z czasem znudził mi się JB i przeniosłem się na COD 401. Wkręciłem się w niego do takiego stopnia, że zakupiłem wszystkie klasy premium jak i vipa. Po czasie miałem okazje zostać adminem tego serwera. Aktualnie nie posiadam żadnej rangi, ale bardzo chciałbym wrócić do "korzeni" i pełnić funkcję admina na serwerze GO:MOD. Niestety posiadamy na serwerze tyle tak dobrych adminów, że tymczasowo rekrutacja jest zamknięta. Dodam również, że poza pilnowaniem porządku na serwerach bawiłem się w robienie zleceń dla użytkowników, a także napisałem nawet wywiad z Dalmatyńczykiem! O proszę, czyli miałeś okazję pomagać na paru naszych serwerach. Zauważyłam, że jesteś stałym graczem naszego serwera - GO:MOD. Obserwując Cię od dłuższego czasu, wiedziałam, że będziesz chciał złożyć podanie. Mogłabym się przyczepić do samych początków, ale czasami każdego ponoszą nerwy, więc nie warto wywlekać tego na światło dzienne. Grunt, że teraz jesteś ogarniętą i spokojną osobą. Kto wie, może niebawem rekrutacja będzie otwarta i powitamy Cię w naszych skromnych szeregach? Po wywiadzie sądzę, że dobrze by mi się z Tobą współpracowało, ponieważ nie sprawiasz jakiś większych problemów i oczywiście nie tylko ze mną, ale również resztą ekipy jak i naszym ojcem benzyną vel @ DIESEL. Przechodząc do następnego pytania w którym wczujesz się w rolę osobę odpowiedzialną za awanse. Załóżmy, że masz okazję kogoś awansować na jakąś rangę, kim byłaby ta osoba i jaką funkcję by pełniła? O kurczę, powiem Ci, że będzie mi bardzo ciężko odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ ja jestem z czasów starej ekipy, mało znam osób z nowej załogi. Z takich wyjadaczy to na pewno Ty byś otrzymała ode mnie awans na Junior Admina, bo widzę ile serca wkładasz w rozwój sieci. Jeszcze jeden awans wpadłby z mojej ręki i byłby to @ raynie z awansem na Administratora sieci. Dziękuję za wyróżnienie, lecz posada J@ to ciężki orzech do zgryzienia i nie wiem jakbym sobie poradziła na tym stanowisku. Cofnijmy się teraz o parę lat wstecz, opowiedz nam Mati swoją historię o tym jak rozpoczęła się Twoja przygoda z grą Counter Strike? Historia zaczęła się jakoś 8 lat temu, wpadł do mnie kumpel i pokazał cs`a. Pograłem trochę i tak gram do dzisiaj. Oczywiście z kilkoma przerwami. To faktycznie kawał swojego młodzieńczego czasu grasz w tą grę. Pod nickiem c6o grasz od początku swojej przygody z tą grą czy przez całą karierę przewinęło się wiele nicków pod którymi można było Cię spotkać? Nick "`c6o." powstał dopiero na 1s2k. Wcześniej grałem pod nickiem "exe." ewentualnie "Mati." lub po prostu "." Za to mój pierwszy nick był nieco śmieszny, bo brzmiał: "Rozbujana Betoniara", a historii powstania tego nicku sam nie znam haha. "Rozbujana Betoniara" haha rozłożył mnie ten nick na łopatki. Coś mi nawet chodzi koło głowy, że mogłam się z nim spotkać na jakimś serwerze za dawnych lat. Jak oceniasz swoją grę? Uważasz się za dobrego gracza, przeciętnego czy za takiego bota niczym niejaka M4A1? Uważam, że gram dobrze, ale zawsze mógłbym grać lepiej haha, a co do stwierdzenia, że jesteś botem, to totalnie się z nim nie zgadzam, bo coś tam strzelać potrafisz. To zależy od dnia, chęci i motywacji do grania, ponieważ raz jest tak, że nie potrzebuje resetować, a czasami jest tak, że nie ustrzele kompletnie nic. Dobrze jest mieć zbindowane resetowanie statystyk pod każdy możliwy klawisz na klawiaturze (moi admini coś o tym wiedzą). Co najbardziej Cię irytuje wśród społeczności grającej w Counter Strike? Szczególnie irytują mnie ludzie, którzy nie słuchają info to najgorszy typ graczy jak dla mnie. Jeszcze bardzo działają mi na nerwy "znawcy gry" czyli Ci, którzy strzelą dwie głowy i od razu się mądrzą, to chyba drugi najgorszy typ gracza. Niestety nie da się wyeliminować takich cech u niektórych ludzi grających w tą grę. Pozostało mieć tylko odpowiednie nastawienie do sytuacji, swój rozum i nerwy na wodzy, aby nie dać się sprowokować. Czy na sieci masz swoją bratnią duszę z którą udało Ci się nawiązać dobry kontakt? Czy może jednak nie przykładasz zainteresowania do rozwijania internetowych znajomości? Mam wielu internetowych znajomych, lecz na sieci jeszcze nie znalazłem osoby, która chciałaby mnie bliżej poznać i nawiązać jakiś kontakt. Może po przeczytaniu wywiadu ktoś zechce poznać Ciebie jeszcze bliżej, kto wie? Dobrze Mati, powoli nasz wywiad dobiega końca, ale na deser zostawiłam serię szybkich pytań. Czy masz ochotę na nie odpowiedzieć? Oczywiście! W takim razie zaczynamy! Pierwsze pytanie z tej serii będzie dotyczyło jedzonka. Załóżmy, że do końca życia możesz jeść tylko jedną potrawę, na co padłby Twój wybór? Odpowiedź jest dla mnie prosta. Spaghetti. Bolognese czy Carbonara? Bolognese i to w dodatku mojej dziewczyny, to najlepsze co jadłem w życiu. Dobry wybór, bolognese jest sztos. Czy masz swój ulubiony film lub serial który mógłbyś oglądać niejednokrotnie? Szybcy i Wściekli to mój ulubiony film, a z seriali to oglądam różne i w sumie nie mam ulubionego. Od siebie mogę polecić: Breaking Bad, Black List, Dynastia, Sex Education. Szybcy i Wściekli to bardzo dobry film. Co do wymienionych serialów, to widziałam tylko Breaking Bad i Dynastię. Ostatnie pytanie. Jaką bajkę w dzieciństwie lubiłeś najbardziej? Jako dziecko lubiłem bajkę "Sąsiedzi" i "Reksio". Od zawsze byłem największym fanem tych dwóch bajek i pozostało mi tak, aż po dzień dzisiejszy. Czasami lubię sobię obejrzeć Sąsiadów. Reksia też lubiłam oglądać. Bajka dzieciństwa, haha. Dobrze, nasz wywiad dobiegł końca, dziękuję Ci za cierpliwość oraz chęci. Czy na sam koniec chciałbyś dodać coś od siebie i kogoś pozdrowić? Zapraszam serdecznie na przyjmowanie pesteczek na GO:MODZIE oraz chcę pozdrowić Ciebie i wszystkich czytelników! KeveS , .Lasik , TERROREK and 10 others 12 1 Link to comment https://1shot2kill.pl/topic/106558-84-wywiad-c6o/ Share on other sites More sharing options...
TERROREK Posted March 31, 2021 Share Posted March 31, 2021 fajny wywiad, szkoda ze z jakimś szarakiem co strzelać nie umie :< :tf: M4A1 and c6o. 1 1 Link to comment https://1shot2kill.pl/topic/106558-84-wywiad-c6o/#findComment-9115304 Share on other sites More sharing options...
c6o. Posted March 31, 2021 Share Posted March 31, 2021 Bardzo dziękuję za super wywiad! M4A1 1 Link to comment https://1shot2kill.pl/topic/106558-84-wywiad-c6o/#findComment-9115333 Share on other sites More sharing options...
.Lasik Posted April 1, 2021 Share Posted April 1, 2021 Ale, że ja się tu znalazłem, co jest. Dzięki za pozdrowienia, pozdrawiam również. M4A1 1 Link to comment https://1shot2kill.pl/topic/106558-84-wywiad-c6o/#findComment-9115455 Share on other sites More sharing options...
Piotr_Barber_W Posted April 1, 2021 Share Posted April 1, 2021 10/10 wywiad M4A1 1 Link to comment https://1shot2kill.pl/topic/106558-84-wywiad-c6o/#findComment-9115538 Share on other sites More sharing options...
ACAB Posted April 2, 2021 Share Posted April 2, 2021 Dobry wywiad a beacik jeszcze lepszy M4A1 1 Link to comment https://1shot2kill.pl/topic/106558-84-wywiad-c6o/#findComment-9115601 Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts