Jump to content

Recommended Posts

             Pewnego dnia w nadmorskiej miejscowości pewien mężczyzna siedział na ławce w porcie i rozmyślał nad pewnym spotkaniem z dzieciństwa. Minęło już wiele lat i z chłopca zrobił się dorosły i odpowiedzialny mężczyzna, który posiadał swoją rodzinę dzięki której zyskał sens życia. Kilka godzin później mężczyzna wstał i szybkim krokiem ruszył  w stronę swojego domu. Gdy wszedł do pomieszczenia przywitała go żona z dwójką dzieci. Na stole zobaczył list, otworzył go i zaczął czytać. Ze zdziwieniem i wielkim zmartwieniem musiał poinformować rodzinę o swoim zwolnieniu z pracy, które nastąpiło niespodziewanie. Rodzina po paru dniach oswoiła się z sytuacją i postanowiła, że wyjadą za granicę i tam rozpoczną nowe życie. Kilka miesięcy później wszyscy znaleźli się w przepięknym mieście jakim był Londyn. Mężczyzna postanowił spróbować swoich sił jako strażak, był już po ukończonej szkole strażackiej i po wszystkich kursach więc czemu nie. Ruszył więc do remizy która znajdowała się tylko jedną przecznicę od jego domu. Wszedł do środka rozejrzał się i podszedł do niego komendant właśnie tej jednostki. 

-Dzień dobry. Przywitał się komendant. 

-Dzień dobry. - odpowiedział mężczyzna. 

-Co Pana sprowadza do naszej jednostki? 

-Chciałbym spróbować swoich sił jako strażak i pomagać ludziom w ich ciężkich sytuacjach. 

-Świetne akurat zwolniło się jedno miejsce, ale najpierw musisz przejść wszystkie testy teoretyczne i sprawnościowe. 

-Oczywiście, możemy nawet teraz. - odpowiedział z uśmiechem na twarzy mężczyzna. 

-Świetnie, to chodźmy. 

 

 Mężczyzna po przejściu wszystkich testów i przedstawieniu swojej sytuacji życiowej został przyjęty do pracy. Codziennie rano z dumą wychodził z domu i maszerował do swojej jednostki.  

             Pewnego dnia nastąpił pierwszy wyjazd na akcję do palącego się budynku. U mężczyzny momentalnie podskoczyła adrenalina wsiadł do wozu i ruszyli. Po dotarciu na miejsce ujrzał budynek, który był cały w ogniu a przez jedno z okien zauważył machającą do nich osobę. Nie słuchając rozkazów dowódcy ubrał maskę tlenową, butle i ruszył wprost do budynku, po paru minutach wybiegł z dziewczynką na rękach na szczęście oddychała i wszystko było z nią dobrze. Po paru ciężkich godzinach walczenia z tym okropnym żywiołem udało się i budynek został ugaszony. Strażacy wrócili do jednostki. Zmiana Rafała dobiegała końca. Po powrocie do domu mężczyzna opowiedział wszystko swojej żonie. Następnego dnia w jednostce do swojego gabinetu zaprosił go komendant. Pogratulował mu odwag, którą mało kto może się pochwalić i wręczył mu medal za odwagę i poświęcenie dla kraju ,który miał wręczyć komendant z  głównej jednostki w Londynie.  

              Życie mężczyzny płynęło bardzo szybko, dzieci dorastały on zbierał doświadczenie, brał udział w coraz większych i bardziej niebezpiecznych rodzajach akcji. Później urodziło mu się trzecie dziecko, bardzo się z tego cieszył, lecz niezbyt długo. Któregoś dnia wyjechał razem z kolegami na akcje, a gdy weszli do płonącego budynku zawalił się i pięciu strażaków zginęło na służbie pomagając ojczyźnie. 

Link to comment
https://1shot2kill.pl/topic/106116-napisane-z-nudow-historia-wymyslona/
Share on other sites

  •  Kaxoli changed the title to Napisane z nudów - Historia wymyślona
Guest
This topic is now closed to further replies.
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...